Polskie stadiony na EURO 2024
Mamy to!
Jedziemy na piąte Mistrzostwa Europy z rzędu. Pal licho w jakim stylu i, że po niepotrzebnych barażach. Mistrzostwa będziemy mieli tuż pod nosem. Dojedziemy własnym autem, pociągiem lub polecimy na mecz samolotem. Nawet, gdy nie będziemy w posiadaniu biletów na mecz, możemy podskoczyć do miejskiej strefy kibica, by poczuć atmosferę. A teraz zapraszam na podróż po „polskich” stadionach EURO 2024.
Volksparkstadion, Hamburg
Cały karnawał zaczniemy 16 czerwca w Hamburgu meczem z Holandią. Volksparkstadion, pierwotnie znany jako Sportplatz am Rothenbaum, został wybudowany w 1953 roku. Znajduje się w dzielnicy Bahrenfeld na północy miasta, pierwszy stadion HSV, który powstał w 1925 roku. Ciekawostką jest, że Volksparstadion został zbudowany z materiałów pozyskanych po bombardowaniu jednej z dzielnic miasta podczas II wojny światowej. Przeszedł on jedną modernizację w latach 1998-2000, tuż przed Mistrzostwami Świata w Niemczech w 2006 roku, kosztem około 100 milionów euro. Obecnie może pomieścić 57 tysięcy widzów. Jednak turniejowa pojemność to zaledwie 49 tysięcy. W czasie turnieju zostaną tutaj rozegrane 4 mecze grupowe oraz jeden ćwierćfinał.
W 2019 roku miałem przyjemność odwiedzić ten obiekt. Relację z tej wycieczki przeczytacie tutaj. Do Hamburga bardzo wygodnie dolecimy z Warszawy liniami LOT. Koszt biletu w jedną stronę to ok. 930 zł.
Olympiastadion, Berlin
Główna arena tegorocznego EURO. To tutaj odbędzie się wielki finał turnieju. Od 1963 roku Stadion Olimpijski jest domem klubu – Herthy Berlin. W 1974 roku na tym stadionie odbyły się trzy mecze Mistrzostw Świata. Pierwotnie planowano, że obiekt będzie areną Igrzysk Olimpijskich w 1916 roku, jednak z powodu I wojny światowej nie doszło do ich zrealizowania. Obecnie jest drugim, pod względem wielkości, stadionem w Niemczech, a jeśli chodzi o liczbę miejsc stojących, jest największym. Może pomieścić 74 475 kibiców.
Oprócz meczów piłkarskich, na stadionie odbywają się koncerty muzyczne oraz międzynarodowe imprezy lekkoatletyczne. Na jego trybunach czuć ducha historii, jednak współczesne wydarzenia sportowe i kulturalne nadają mu nowe życie. Stadion jest otwarty dla turystów, którzy mogą zwiedzać jego wnętrza, w tym słynną wieżę Marathontor, z której rozciąga się widok na cały kompleks sportowy oraz część miasta. Oprócz finału rozegrane zostaną 3 mecze grupowe, 1/8 finału a także ćwierćfinał. 21 czerwca zagramy tutaj z Austrią.
Do Berlina dolecimy bezpośrednio LOT-em oraz Lufthansą. Niestety, w tej chwili gdy wybierzemy polskiego przewoźnika, będziemy musieli zapłacić za bilet ponad 1000 zł w jedną stronę. Lufthansa oferuje bilety od 1200 zł. W tej sytuacji, dużo taniej wyjdzie nam podróż Flixbusem. Bilet kupimy już od 200 zł. Kolejna opcja to PKP Intercity. 2 klasa to koszt ok. 170 zł. Podróż potrwa ok. 5,5 godziny.
BVB Stadion, Dortmund
Zmagania (miejmy nadzieje, że tylko grupowe) zakończymy w Dortmundzie. 25 czerwca zagramy tutaj z Francją. Signal Iduna Park a w czasie turnieju – BVB Stadion to największy stadion w Niemczech. Poza turniejem pomieści ponad 81 tysięcy kibiców. Na czas mistrzostw pojemność spadnie do 62 tysięcy.
Już raz graliśmy na tym obiekcie na dużym turnieju. Był to mecz z Niemcami w fazie grupowej mundialu w 2006 roku. Ostatnia renowacja stadionu miała miejsce właśnie przed tym wydarzeniem. Wtedy to dobudowano narożniki oraz dach nad wszystkimi trybunami.
Na południowej trybunie stadionu znajduje się „Żółta Ściana”– największa wolnostojąca trybuna w Europie, mogąca pomieścić 25 000 widzów. Żółta ściana zapewnia Signal Iduna Park jedną z najbardziej onieśmielających dla przeciwników BVB atmosfer w całej Europie. Podczas turnieju rozegrane zostaną tutaj 4 mecze grupowe, 1/8 finału, ćwierćfinał oraz półfinał.
W tym wypadku będzie najciężej z transportem. Z Warszawy bezpośrednio jedynie Wizzair oferuje bezpośrednie połączenia. Jednak z uwagi na to, że to linia low cost, samoloty nie latają tam codziennie. Na ten moment z Warszawy polecimy za 819zł.
Oczywiście warto wspomnieć, że każdy z tych obiektów można zwiedzać. Pamiętajmy, że UEFA przejmuje stadiony ok. 3 tygodnie przed turniejem. Wtedy wycieczki nie będą dostępne dla zwiedzających.
Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, postaw mi kawę bym mógł pisać ich więcej!
Foto: własne; stadiony.net