The New Den stadion Millwall
W poprzednim wpisie opowiadałem o tym jak odwiedziłem (co prawda tylko z zewnątrz …..) stadion Craven Cottage. Teraz chciałem opowiedzieć jak niemiło mnie zaskoczyli włodarze klubu Millwall. Na samą myśl odwiedzenia stadionu Millwall mogą przyjść do głowy same epitety „A po co?” „A co tam oglądać? Życie Ci nie miłe?” No fakt, jest to trochę egzotyczny punkt na mapie Londynu. Jednak chciałem wyjść poza schemat „Must see” czyli wielkich i nowoczesnych stadionów uznanych klubów. A czytając stronę klubu i widząc ogłoszenie o wycieczkach to musiałem z ich oferty skorzystać.
Millwall nigdy nic nie wygrali a zna ich cały świat. To jedno zdanie doskonale opisuje historię klubu. A Millwall jest znany przede wszystkim z powodu kibiców, a raczej kiboli. To o nich piszą książki i prace naukowe. Należą oni do jednych z najbardziej zagorzałych na Wyspach. W latach 60′ i 80′ nie mógł się odbyć żaden ich mecz bez zadymy bowiem zadyma była niezbędnym elementem meczowym Millwall. Przyśpiewka kiboli Millwall głosi „No one likes us, we don’t care” (Nikt nas nie lubi, mamy to gdzieś). A do historii przeszły burdy przeciwko odwiecznemu wrogowi, czyli West Hamowi. Wiele razy właśnie przez kiboli klub był na skraju upadku. Chciały tego władze i policja. „The Lions” w najwyższej klasie rozgrywkowej byli tylko przez dwa sezony.
Stadion The New Den znajduje się w dzielnicy Isle of Dogs otoczonej z trzej stron Tamizą. Obiekt otwarto w 1993 roku i był to pierwszy w Anglii stadion tylko z miejscami siedzącymi. Miała to być zapowiedź pozytywnych zmian, jakie zachodzą na stadionach w Anglii po tragedii na Heysell w Brukseli. Obecny stadion ma pojemność 20100 miejsc. Poprzedni przy Cold Blow Lane mógł pomieścić 50 tysięcy osób, jednak ponad połowa to były miejsca stojące. Isle of Dogs to część nowego „City”. Znajdziemy tam wiele ekstrawaganckich klubów i biur międzynarodowych banków. Natomiast sam stadion jest zlokalizowany w drugiej części dzielnicy, przemysłowej, nieco zapyziałej i niebezpiecznej. Obok stadionu znajdziemy wiele warsztatów samochodowych i pubów rybnych (smród ciągnie się z daleka), a także niepozorny meczet!.
Obiekt jest bardzo słabo skomunikowany. Najlepiej dojechać tam kolejką. Nie ma otwartych parkingów dla kibiców. Jedyny parking przed stadionem jest tylko dla włodarzy klubu. Ja z centrum Londynu jechałem metrem, linią Jubilee na Canada Water i dalej ok. 25 minut autobusem P12. Wysiadamy na Millwall Football Ground. Nie wierzcie w to co jest napisane na oficjalnej stronie klubu, że ze stacji metra pieszo na stadion dojdziemy w 20 minut!!! Jak już wspomniałem, autobusem jechałem ok. 25 minut.
Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że człowiek, który odpowiada za oprowadzania wycieczek po stadionie… zwolnił się z pracy. I od razu zrozumiałem, dlaczego mi nie odpowiadali na maile od tygodnia. Kiedy zwiedzania stadionu będą wznowione nie wiadomo. Sympatyczna kobitka z sekretariatu wpuściła nas po tym jak powiedziałem, że jestem bloggerem z Polski i przyjechałem specjalnie na ten stadion. Zadzwoniła do jednej z pracownic klubu, by ta mogła nas indywidualnie oprowadzić, chociaż przy boisku i opowiedzieć kilka ciekawostek. Skończyło się na tym, że dzięki ich uprzejmości zobaczyliśmy płytę stadionu, ławki rezerwowych zawodników i ekipy trenerskiej, można było też cyknąć parę zdjęć panoramie stadionu. Widać, że stadion ma lata świetności za sobą. Wąskie korytarze, małe szatnie nadają jednak klimatu temu miejscu. Na ścianie korytarza prowadzącego na boisko wymalowany jest symbol klubu, czyli lew.
Żałuje bardzo, że się nie udało skorzystać z tradycyjnej wycieczki, bo można przejechać się autobusem piętrowym w barwach Millwall dookoła stadionu z przewodnikiem. A generalnie to oferta zwiedzania przedstawia się tak:
Ceny: dorośli £12, osoby po 60 roku życia £6, dzieci do 16 lat £6
Zwiedzanie trwa 60-90 minut i odbywa się wspomnianym już autobusem. Przewodnik opowiada nam o historii stadionu i klubu. Na samym stadionie zobaczymy tradycyjnie szatnie, loże VIP, lożę prasową, tunel prowadzący na boisko, no i oczywiście możemy się przejść wzdłuż wydzielonej trasy przy murawie. Wszystko po wcześniejszej rezerwacji.
Jest także możliwość zamówienia wycieczki Legends Tour – rozszerzonej wersji zwiedzania trwającej do 2h a na końcu otrzymujemy prezent.
• Dorośli £22, osoby po 60 roku życia £12, dzieci do 16 lat £12.
• Kasa Biletowa jest czynna od poniedziałku do piątku 9:30-17.00.
W sklepie Millwall, który znajduje się na stadionie, oprócz tradycyjnych gadżetów klubowych kupimy także voucher prezentowy na Legends Tour ważny na 12 miesięcy.